Wszystko zaczyna się od pustej kartki. Nieważne czy tej w notesie, wordzie czy profesjonalnym programie. Na początku jest biała, pulsująca pustka. I Ty. Sam. Minuty szybko przechodzą w godziny, a Ty cały czas walczysz by zapełnić tę rozwlekłą przestrzeń wartością. Bo przecież o to chodzi, prawda? O wygenerowanie nowej wartości. Dla siebie, dla czytelnika, dla…