Piszę od zawsze. Piszę bo lubię. Bo chcę. Bo tego potrzebuję. Bo to, posiłkując się Bukowskim, samo wyrywa się ze mnie na przekór wszystkiemu.

Piszę o tym co mnie intryguje, fascynuje i niepokoi. Zawsze. I tylko tak. Pisania uczyłem się w Państwowej Wyższej Szkole Filmowej im. Leona Schillera w Łodzi. I chociaż ją ukończyłem to nie czuję, że tam się go nauczyłem. Jest to niekończący się proces, nieustannie wzbogacany życiowymi doświadczeniami.

Gdy nie piszę to…?

Czytam

Fascynuje mnie teoria scenariopisarstwa i staram się konsumować możliwie dużo książek z tej dziedziny

Prowadzę konsultacje scenariuszowe

Postrzegam je jako kreatywną, wielopłaszczyznową służbę na rzecz wsparcia procesu twórczego autorów

Uczę

Uczę scenariopisarstwa na Uniwersytecie Gdańskim oraz w Collegium Civitas

Bawię się z córkami

Są wybornymi nauczycielkami emocji i inspirującymi entuzjastkami małych życiowych radości

Na co dzień…

Na co dzień artystycznie i zawodowo realizuję się jako scenarzysta filmów fabularnych i seriali, poszukując ciekawych pytań jakie mogę zadać przyszłym widzom oraz sposobów na wzbudzanie w nich odpowiednich emocji.

Nazywam się Maciej Słowiński, jestem scenarzystą i zapraszam Cię do wspólnej podróży po moich artystycznych marzeniach, życiowych doświadczeniach i scenariopisarskich meandrach. Jeśli jesteś tutaj pierwszy raz najlepiej zacząć w tym miejscu. Miłej lektury.

Jeśli masz zamiar próbować, idź na całość.

W innym wypadku, nawet nie zaczynaj.

Jeśli masz zamiar próbować, idź na całość.

To może oznaczać utratę wszystkich: dziewczyn, żon, bliskich, pracy,

A może nawet Twojego rozumu.

Idź na całość.

To może oznaczać niejedzenie przez 3 lub 4 dni.

To może oznaczać zamarzanie na parkowej ławce.

To może oznaczać więzienie, to może oznaczać szyderstwa, kpiny, izolację.

Izolacja jest darem.

Wszystko inne to sprawdzenie Twojej wytrzymałości.

Tego jak bardzo chcesz to zrobić. I w końcu to zrobisz.

Pomimo odrzucenia i najgorszych szans powodzenia.

I będzie to lepsze niż wszystko o czym możesz marzyć.

Jeśli masz zamiar próbować, próbuj ze wszystkich sił.

Nie ma innego uczucia, które może się temu równać.

Będziesz sam na sam z bogami.

A noce będą płonąć ogniem.

Rób to. Rób to. Rób to. Na 100%.

Będziesz sunął przez życie do perfekcyjnego śmiechu.

To jedyna dobra walka jaka jest

Charles Bukowski

Poznajmy się,

slowinski.pisze@gmail.com